Ojciec Tadeusz Rydzyk w czasie uroczystości Narodowego Dnia Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką zabrał głos na temat wystawy stałej w Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu. Jak czytamy na stornie Radia Maryja: - Obchody odbyły się w Kaplicy Pamięci w toruńskim sanktuarium NMP Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II, tuż obok Muzeum „Pamięć i Tożsamość”, które jest na finiszu. Placówka wymaga dokończenia wystawy stałej, na co jednak zablokował środki minister Bartłomiej Sienkiewicz. Dlatego też ojciec Rydzyk zdecydował się zaapelować do ministra Sienkiewicza. Słowa duchownego brzmią poważnie:
- Może ci, którzy zatrzymali zakończenie wystawy stałej, zreflektują się. Może im ktoś źle podpowiedział. Każdy błąd można naprawić i trzeba go naprawić. Proponuję, żeby minister kultury i dziedzictwa narodowego też się zreflektował. Wszyscy jesteśmy Polakami, a więc stąd zwracam się w imieniu wielu ludzi, może dzięki Radiu Maryja dojdzie do ministerstwa, żeby odblokował środki, bo jest to Muzeum państwowe, nie redemptorystów - stwierdził Rydzyk i jak dodał, ma też nadzieję, że uda się ukończyć Muzeum „Pamięć i Tożsamość” im. św. Jana Pawła II w Toruniu i nie zostanie to zablokowane. - To będzie świadectwo, z kim mamy do czynienia - podsumował ojciec Tadeusz Rydzyk.
NIŻEJ ZDJĘCIA OJCA RYDZYKA Z MŁODOŚCI ORAZ QUIZ O RYDZYKU