Co też wyrabia ten polityk od Tuska?! To jakieś szaleństwo

Takiej odwagi próżno szukać wśród polityków. Mało kto pokusiłby się na takie szaleństwa 10 metrów nad ziemią. – Ja wysokości się nie boje. Tutaj nawet duża wysokość daje ci pełną gwarancję bezpieczeństwa – przyznaje nam Krzysztof Kwiatkowski. – Kiedy jestem z Warszawie, to korzystam z parku linowego Bielany, który ma bardzo ciekawych kilka tras, w tym tzw. trasa wysoka, z największym stopniu trudności – dodaje. Zdaniem polityka pokonanie takiej przeszkody, daje dużą satysfakcje, dlatego tak bardzo upodobał sobie parki linowe, a przekonali go do tego jego synowie. – Pierwsze wizyty w parku linowym były wspólnie z nimi – wyjaśnia nam senator.

– Park linowy to jedna z moich ulubionych rozrywek. Daje możliwość zresetowania się od bieżących obowiązków – mówi nam Krzysztof Kwiatkowski z Koalicji Obywatelskiej. Senator przyznaje jednak, że jego ulubionym parkiem linowym jest ten znajdujący się w Łodzi. Jak wspomina, park park linowy „Anturówek" to prawdziwa gratka dla koneserów. Polityk szczególnie upodobał sobie to miejsce, ponieważ, jest tam aż osiem tras o w różnym stopniu trudności, zatem nie można się nudzić!

Listen on Spreaker.