Lech Wałęsa w programie "Politycy od kuchni": Jan Paweł II, pojednanie z Kaczyńskim i wiara
Na pierwszy rzut oka widać, że Lech Wałęsa jest człowiekiem głęboko wierzącym. Jednym z jego znaków rozpoznawczych jest bowiem wizerunek Matki Boskiej w klapie marynarki. - Nigdy nie śmiałbym sam sobie go założyć i grać w ten sposób wiarą. Otrzymałem ten Dar Modlitwy i obiecałem, że zawsze będę go ze sobą nosił. Robię to do dzisiaj - wyjaśniał kiedyś Lech Wałęsa. W programie "Politycy od kuchni" Piotra Lekszyckiego i Kamila Szewczyka były prezydent sporo mówił o wierze. Wspominał także spotkania z Janem Pawłem II, który bardzo lubił jego małżonkę - Danutę Wałęsę. Legendarny przywódca 'Solidarności" wyraził także - po chrześcijańsku - gotowość do pojednania z Jarosławem Kaczyńskim, ale pod jednym warunkiem. - Musi przeprosić za to, że to on to spowodował, nie tylko on, obaj to zrobili (chodzi też o Lecha Kaczyńskiego - red.), ale drugi już nie przeprosi. Ja jestem otwarty, ale nie mozna nie przyznać się do takiego szwindlu, to jest nieprawdopodobne - podkreślił Lech Wałęsa.
Lech Wałęsa o piekle: Tam jest dobór negatywny, Stalin i Lenin są na kierowniczych stanowiskach, ja byłbym małym diabełkiem
Były prezydent w programie "Politycy od kuchni" w swoim stylu zdradził, że boi się tylko Pana Boga i "trochę" żony (o tym, jak układa się w małżeństwie Lecha Wałęsy przeczytasz tutaj). Wyznał także, że jako "praktykujący katolik" wierzy w piekło. - Chciałbym się wyrwać od piekła. Tam jest dobór negatywny, a więc Stalin, Lenin i inni są na kierowniczych stanowiskach, a ja byłbym takim małym diabełkiem i oni by mnie mocno gnębili, więc staram się tak robić wszystko, by tam nie trafić - argumentował Lech Wałęsa. - Ja się staram zawsze porządnie postępować, nie robić nic złośliwie, w związku z tym liczę na wyrok nie za ciężki, ale jak będzie, to nie wiadomo -zastrzegł legendarny przywódca "Solidarności".
Poniżej prezentujemy cały program "Politycy od kuchni" z Lechem Wałęsą i galerię zdjęć byłego prezydenta z różnych lat jego życia