Ślub córki premiera Morawieckiego. Bajeczna uroczystość
Córka premiera Mateusza Morawieckiego, 28-letnia Ola Morawiecka Królikowska jest już po ślubie, o czym "Super Express" powiadomił, jako pierwszy. Piękna dziewczyna poślubiła w sobotę swojego ukochanego Dariusza, który jest od niej o rok starszy. Para pobrała się w kościele św. Andrzeja Boboli na warszawskim Mokotowie. Na ślub przybyła rodzina nowożeńców, w tym babcia panny młodej, przyjaciele i znajomi, którzy wraz z nimi celebrowali ich wielkie święto miłości. Nie zabrakło też gości ze świata polityki, jak prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego oraz byłego ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
Suknia ślubna córki Mateusza Morawieckiego. Ola postawiła na klasyczną elegancję w typie księżniczki. "Wrażenie niemalże ślubu jak na królewskim dworze"
Panna młoda wyglądała niezwykle pięknie i elegancko. Ola Morawiecka zdecydowała się na białą suknię ślubną w stylu księżniczki, świetnie podkreślającą jej subtelną urodę. Ten typ sukni ślubnej jest bardzo modny. Suknia Oli Morawieckiej była koronkowa, z rękawami i dekoltem w serek, przypominała suknię ślubną księżnej Kate. Dół suki był zaś gładki z satyny i rozkloszowany, suknia miała tren, który niosła młodsza córka szefa rządu, Magda. Na głowie córka premiera miała tradycyjny, biały welon i to bardzo długi, który pasował idealnie do sukni ślubnej. Całości ślubnej stylizacji dopełniał okazały bukiet z białych eustomii z delikatnymi niebieskimi kwiatami. O opinię na temat sukni ślubnej poprosiliśmy eksperta, Daniela Jacoba Dalego, który jest słynnym projektantem. Oto, co nam powiedział:
Suknia jak z bajki o pięknej księżniczce - tak można podsumować suknię ślubną Oli Morawickiej córki premiera Polski. Nieskazitelna biel długiej pięknej sukni prezentowała się idealnie na Oli. Góra z gorsetu z delikatnym wcięciem w talii połączona z rozkloszowanym dołem dodała jej ogromnego wdzięku. Rękawy z koronki przyozdobione w motywy kwiatowe przechodziły w całość na część gorsetu i dekoltu. Takie połączenie dwóch tekstur materiałów zdecydowanie dodały całości spektakularnego wyglądu. Oczywiście nie mogło również zabraknąć długiego welonu wpiętego w pofalowane włosy.Tył sukni był również zapierający dech w piersiach, a moment w którym był uniesiony przez przed wejściem do kościoła sprawił wrażenie niemalże ślubu jak na królewskim dworze! Suknia Oli była w bardzo podobnym stylu do sukni księżnej Kate. Jak widać mamy swoją Polska wersje księżnej w przepięknej sukni!