W sobotę odbyła się konwencja wyborcza Koalicji Obywatelskiej. W Gliwicach Rafał Trzaskowski przedstawił swój program wyborczy. Pokazał, jakie są najważniejsze kwestie, którymi jako prezydent chce się zająć i o nie zadbać. W swoim wystąpieniu zaprezentował trzy główne filary, czyli: bezpieczeństwo, rozwój gospodarki i równość szans. Jednak zanim kandydat KO przedstawił plan działania, głos jako pierwszy, zabrał Donald Tusk.
Syn Radosława Sikorskiego pomoże w kampanii Rafała Trzaskowskiego
W czasie swojego wystąpienia nawiązał on do Radosława Sikorskiego, który przegrał prawybory w KO. Przekazał pozdrowienia od Sikorskiego skierowane do Trzaskowskiego, o który, mówił, że jeszcze niedawno był "konkurentem" a teraz jest "najtwardszym sojusznikiem". Po czym nagle dodał:
I żeby nie były to gołe słowa, to pragnę przywitać Aleksandra Sikorskiego, Sikorskiego juniora, który prowadził kampanię swojemu tacie w tych prawyborach, a dzisiaj dołączył do sztabu Trzaskowskiego - przekazał Donald Tusk.
Kim jest syn Sikorskiego, Aleksander? Ma brata w US Army
Radosław Sikorski i Anne Applebaum doczekali się dwóch synów: Aleksandra i Tadeusza. Aleksander, starszy syn, urodził się w Londynie: - Jego tata ma skłonności militarystyczne, więc skojarzenia z Aleksandrem Macedońskim też były nie bez znaczenia. Na drugie imię - po swoim pradziadku - ma Kazimierz. Natomiast Tadziu, warszawianin, otrzymał imię na cześć Kościuszki, ale także ze względu na skojarzenie z opowiadaniem Tomasza Manna 'Śmierć w Wenecji'. Zaraz na początku, gdy bohater przyjeżdża do Wenecji i jest na plaży na Lido, jakaś kobieta woła tam małego blondynka: 'Tadziu, Tadziu!'. To się bardzo mojej żonie spodobało. 'Tadziu' kojarzy się jej z młodością, urodą i tajemniczością 'Wschodu'. Na drugie dałem mu Oktawian i, zgodnie z intencją, syn pasjonuje się historią Rzymu - opowiadał przed laty Radosław Sikorski w wywiadzie-rzece "Strefa zdekomunizowana". O młodszym Tadeuszu zrobiło się głośno, gdy jego ojciec pochwalił się, że młody mężczyzna służy w amerykańskiej armii.
Obaj uczyli się w katolickiej szkole. W tym samym wywiadzie-rzece Sikorski chwalił się, że jego synowie są dwujęzyczni: - Moi synowie są biegli w obu językach. Takie dzieci przeważnie zaczynają mówić trochę później, ale dwujęzyczność przyczynia się do większej giętkości intelektualnej. One są w stanie wyobrażać sobie świat z dwóch perspektyw językowych, a może i kulturowych.