Szczere wyznanie Anity Werner, mało kto miał pojęcie. „Lepiej mi się oddycha”

Anita Werner jest dość tajemniczą postacią. Choć bez wątpienia jest kobietą sukcesu i zdobyła rzesze wiernych fanów, zazwyczaj stroni od opowiadania o swoim życiu prywatnym. W mediach społecznościowych skupia się przede wszystkim na swojej pasji, jaką jest sport, a zwłaszcza bieganie. Rzadko jednak zdobywa się na osobiste wyznania. W wywiadzie dla magazynu „Pani” zrobiła jednak wyjątek i szczerze zdradziła jeden ze swoich sekretów, o którym wiedział mało kto spoza jej najbliższego grona znajomych. - Muszę czuć przestrzeń. Wtedy lepiej mi się oddycha. Bardzo dobrze czuję się blisko natury. Dzikiej, intensywnej. Lubię słyszeć śpiew ptaków, szum morza. Lubię słyszeć ciszę – powiedziała. Dla części fanów Anity Werner to może być spore zaskoczenie, w końcu dziennikarka pracuje w Warszawie, słynącej z szybkiego tempa życia. To tam spędza lwią część czasu. Tymczasem okazuje się, że prowadząca „Fakty” uwielbia przebywać na łonie natury, do tego w ciszy i spokoju. Być może tego właśnie potrzebuje po zgiełku miasta i zamieszaniu w redakcji? Jak widać, Anita Werner skrywa jeszcze wiele tajemnic!

W NASZEJ GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ, JAK WYGLĄDAŁA KARIERA ANITY WERNER W TVN