Anna Komorowska od lat jest żoną Bronisława Komorowskiego. Choć nie była to miłość od pierwszego wejrzenia, uczucie okazało się bardzo trwałe. Byli razem mimo trudnych chwil, cały czas się wspierając. W trakcie ich małżeństwa zostali rodzicami pięciorga dzieci. Jak ten czas wspomina była pierwsza dama?
Anna Komorowska o macierzyństwie
Anna i Bronisław Komorowscy po raz pierwszy zostali rodzicami w 1979 roku, gdy na świat przyszła ich córka Zofia. Drugi na świecie pojawił się syn Tadeusz w 1981 roku. Następnie, w 1983 roku, urodziła im się Maria, potem w 1986 roku Piotr, a jako ostatnia w 1989 roku Elżbieta. Trzeba przyznać, że to liczna gromadka!
Rodzinie jednak nie było łatwo. Tuż po ślubie Komorowscy zamieszkali w 37-metrowym mieszkaniu na Mokotowie, gdzie żyli z trojgiem dzieci. Z kolei Anna Komorowska rzuciła pracę, by poświęcić się wychowywaniu swoich pociech.
Jolanta Pieńkowska zapytała ją w programie "Druga strona medalu", czy nie żałuje tej decyzji. Była pierwsza dama zdecydowanie zaprzeczyła.
- Uważałam, że bardzo dużo zyskuję. Wizja robienia kariery przed 89 rokiem nie była taka pociągająca. Uważałam, że najbardziej sensowne z mojego punktu widzenia jest zajęcie się dziećmi - mówiła w 2010 roku.
Jak się okazało, Anna Komorowska nie planowała aż tak licznej rodziny. Jak przyznała w programie, nie miała żadnych oczekiwań co do tego, jak będzie wyglądać jej rodzina.
- Nie miałam pomysłu na rodzinę. Nie miałam planów, ile będę miała dzieci. Każde z tych dzieci, kiedy się okazywało, ze jest w drodze, bardzo się cieszyłam i przyjmowałam je z radością. Nigdy nie było czegoś takiego, ze "O mój Boże, znowu dziecko". Ani razu nie było takiej myśli - stwierdziła.
Dla wielu osób wychowywanie pięciorga dzieci to nie lada wyzwanie. W końcu każde z nich wymaga uwagi, czasu, ale także posiłków czy przyborów szkolnych. Mimo to Anna Komorowska nie uważa, że zasługuje na szczególne wyróżnienie.
- Znam dosyć dużo matek w rodzinach wielodzietnych i one sobie doskonale radzą - mówiła. - Uważam, że jestem profesorem zwyczajnym z dzieciologii. Magisterium to jest urodzenie i wychowanie i idąc drogą kolejnych tytułów naukowych to mogę uchodzić za profesora zwyczajnego. W żartach czasami tak mówię - dodała ze śmiechem.
Jaką matką była Anna Komorowska?
Jolanta Pieńkowska zapytała także, jaką matką była Anna Komorowska. Była pierwsza dama stwierdziła, że to raczej pytanie do jej dzieci, jednak spróbowała udzielić odpowiedzi.
- Myślę, że jestem mamą wymagającą. Chyba to jest pierwsza cecha, która mi przychodzi do głowy. Mogłabym być bardziej ciepłą - oceniła. - Może nawet męcząco wymagającą, bo do mnie należało przypominanie o różnych rzeczach, co jest formą nękania. Czasami jak dzieci wspominają dzieciństwo to wydaje się, że to strasznie traumatyczne było dzieciństwo, ale to w żartach - dodała.
Małżonka byłego prezydenta stwierdziła, ze to jej mąż był bardziej ciepłym i mniej wymagającym rodzicem.
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszkają Anna i Bronisław Komorowski w Budzie Ruskiej: