Szczęście odnalazła na Bali
Kasia Pieluszka, czyli Katarzyna Pielucha, która siedem lat temu wyjechała szukać szczęścia na indonezyjskiej wyspie Bali, właśnie wróciła do Polski, gdzie wydała swoje ociekające seksem i zabawą wspomnienia. W rozmowie z „Super Expressem” kobieta zdradziła już, że jest zwolenniczką całkowicie legalnej aborcji i zdarzyło jej się korzystać z awaryjnej antykoncepcji. Teraz wiemy, dlaczego. – Dzieci to nie jest moja bajka. Ja generalnie tak nie żyję. To nie jest moje życie – stwierdza pisarka.
Kasia Pieluszka z Bali uprawia seks z mężczyznami z całego świata! Jest córką posłanki PiS
Czasami daleko pada jabłko od jabłoni
– Uważam, że szczęście można osiągnąć, kiedy spełniasz się we wszystkich płaszczyznach. Zawodowo, mieszkasz w miejscu, w którym chcesz, otaczasz się ludźmi, którymi chcesz, nie patrzysz się na innych ludziach i co myślą – dodaje w rozmowie z nami Kasia Pieluszka, która jest też zwolenniczką zawierania małżeństw przez osoby tej samej płci. – Mam wielu przyjaciół, którzy są homoseksualistami i nie mam nic przeciwko. Jak ktoś uważa, że chce się pobrać to nie mam nic przeciwko – zaznacza Kasia Pieluszka.
Kim jest Kasia Pieluszka? Jak ma naprawdę na nazwisko?
Tymczasem posłanka Beata Mateusiak – Pielucha podkreśla, że jej córka ma 34 lata i jest dorosła. - Moi rodzice tak mnie wychowali, że mogłam dokonywać swoich wyborów i ja też staram się dzieciom na to pozwalać – powiedziała nam Beata Mateusiak – Pielucha.