Szymon Hołownia z żoną Urszulą są po ślubie już 7 lat. Powiedzieli sobie sakramentalne "tak" w styczniu 2016 roku, tydzień po ślubie cywilnym, a świadkiem zaślubin był Marcin Prokop. Hołownia i jego żona Ula tworzą zgraną parę, a przez siedem lat od ślubu doczekali się dwóch uroczych córeczek: Mani i Eli. W 2020 roku Szymon Hołownia zdecydował się wejść do polityki i startował w wyborach prezydenckich, a teraz szykuje się do startu w wyborach parlamentarnych. W jednym z wywiadów Hołownia został zapytany o swoje małżeństwo i to, jak jego działalność w polityce wpływa na życie rodzinne. Okazuje się, że nie jest lekko. Jak przyznał, życie rodzinne to wyzwanie i to niemałe: - Jest to bardzo duże wyzwanie. I logistyczne, i emocjonalne. Moja żona wykonuje bardzo trudną pracę, jest oficerem Sił Powietrznych w czynnej służbie. Często pełni dyżury, broniąc naszego kraju. Przez długi czas pracowała na lotnisku w Malborku, choć lotnisko w Mińsku jest jej macierzystym. W tej chwili znowu jest w bliższym nam Mińsku. Ma bardzo nieprzewidywalny czas służby. To są czasami wyjazdy, okresy dyżurów, które się ze sobą kumulują - przyznał w rozmowie z "Faktem".
CZYTAJ: Szymon Hołownia. Rodzina. Żona. Kim jest żona Urszula? Wybory prezydenckie 2020
Jak dodał, ma dwoje dzieci, a do tego są też dwa schorowane psy, które wymagają opieki. To wszystko tworzy mieszankę, którą trzeba "ogarnąć": - To jest logistycznie potężne wyzwanie. Możemy liczyć na pomoc opiekunki, ale ona pracuje tyle, ile przewiduje Kodeks pracy, czyli osiem godzin dziennie, podczas kiedy ja pracuję czasami po 12 godzin, a Ula ma dyżury 24-godzinne - wyznał Hołownia.
Szymon Hołownia w wywiadzie powiedział też, że stara się, aby wieczorami być w domu i móc zajmować się dziećmi. Starszej Mani wieczorami czyta książeczki, co jest ich rytuałem. Jak mówi, ze wszystkim z żoną muszą sobie radzić sami, tak potoczyły się ich losy, ale sobie radzą. Hołownia podkreśla, że praca żony jest dla niego bardzo istotna: - Bardzo zależy mi na tym, żeby moja żona spełniała się w swojej pracy, a ona kibicuje mi w tym, co robię i bardzo wspiera mnie emocjonalnie. Oczywiście, jesteśmy często zmęczeni, niewyspani, jak to rodzice małych dzieci. Z mnóstwem problemów, tu choroba, tu inne rzeczy. Ale przy wszystkich tych trudnościach mam dzięki mojej żonie i moim córkom najpiękniejsze życie, jakie mogłem sobie wymarzyć - podkreśla polityk.
SPRAWDŹ: Jakie wykształcenie ma Szymon Hołownia? Przeżyliśmy szok! Polityk zupełnie się tym nie chwali