Karol Nawrocki z żoną

i

Autor: x

historia jak z filmu

Tak Marta Nawrocka poznała przyszłego męża. "Poczułam coś niesamowitego"

2025-02-25 13:44

Kampania prezydencka nabiera rumieńców. Niedawno w pomoc mężowi zaangażowała się Marta Nawrocka, małżonka Karola Nawrockiego, kandydata obywatelskiego popieranego przez PiS. W najnowszym wywiadzie ujawniła, jak poznała męża. To była miłość od pierwszego spojrzenia!

Kandydatem, którego w wyborach prezydenckich popiera PiS, jest szef IPN Karol Nawrocki. Wcześniej, czyli zanim został ogłoszony jako kandydat w wyborach, znany raczej osobom, które interesowały się działaniami Instytutu Pamięci Narodowej czy też miłośnikom historii. Gdy jednak wszedł w pierwszy polityczny szereg, ludzie zaczęli interesować się nim, ale i jego rodziną, w tym żoną.

Do tej pory żona Karola Nawrockiego, Marta Nawrocka, nie udzielała się publicznie. Była co prawda obecna na konwencji, w czasie której przedstawiony został jej mąż, ale aż do niedawna zostawała w cieniu. Wszystko zmieniło się, gdy już w czasie kampanii prezydenckiej, wzięła urlop w pracy i ruszyła pomagać mężowi. 

Nie wyobrażam sobie, by nie wspierać mojego męża w tej ważnej drodze. Na czas kampanii wyborczej zawiesiłam swoje życie zawodowe, zatem bez wątpienia Karol może na mnie liczyć. Oczywiście w tym czasie chciałabym poznać Was, ale też mam nadzieję, że Wy poznacie mnie - mówiła na początku lutego w rozmowie z "SE" Marta Nawrocka.

Teraz zaś nieco bardziej otworzyła się na prywatne sprawy. W najnowszym wywiadzie dla tygodnika "Sieci" pani Marta opowiedziała, jaki w domowym zaciszu jest jej mąż. Okazuje się, że gdy pozwalają mu na to zajęcia, szczególnie teraz w czasie kampanii, Nawrocki lubi spędzać czas z dziećmi. Z synami gra w planszówki i na konsoli, a z córeczką się bawi. Marta Nawrocka opowiedziała też o tym, jak zapoznała się z mężem. Śmiało można powiedzieć, że to była miłość od pierwszego wejrzenia!

To był przypadek. Miałam przyjaciółkę, którą odwiedzałam ma gdańskich Siedlcach. Minęłam kiedyś w przejściu na schodach z chłopakiem, spotkaliśmy się wzrokiem. Zaskoczyło mnie, że tak mnie przeszył, poczułam coś niesamowitego. Poszłam do koleżanki i zaczęłam o nim opowiadać. Jak był ubrany, że był z psem. No i ona mówi, że to pewnie Karol, nasz kolega z osiedla, trenuje boks. Jej chłopak go znał. O tak się zaczęła nasza znajomość. Ujął mnie tym, że nie było dla niego żadną przeszkodą to, że mam 19 lat i dwuletniego synka. 

Nawrocka przyznała też, że mąż dopiero po latach wyznał jej, iż imponowało mu to, że młoda, roześmiana dziewczyna radzi sobie jako matka. W wywiadzie żona Nawrockiego powiedziała też, jak przeżywała macierzyństwo jako nastolatka, to było ważne doświadczenie. - To była dla mnie trudna lekcja. Szybko musiałam wejść w dorosłość i wziąć odpowiedzialność nie tylko za siebie, lecz też za syna. Jestem z siebie dumna, bo poradziłam sobie z połączeniem nauki w liceum z opieką nad dzieckiem. 

NIŻEJ ZDJĘCIA MARTY NAWROCKIEJ ZBIERAJĄCEJ PODPISY 

Sonda
Jak oceniasz pomysł poparcia przez PiS w wyborach prezydenckich Karola Nawrockiego?
dudek MENTZEN DOGONI NAWROCKIEGO

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki