Mateusz Morawiecki doskonale wie, jak ważna jest relacja rodziców z dziećmi. To, co zostanie nawiązane w dzieciństwie z pewnością zaprocentuje w przyszłości. W jednym z wywiadów były premier mówił o swoich dzieciach. Jak wiadomo, Morawiecki i jego żona Iwona mają czworo dzieci: dwie córki Aleksandrę i Magdalenę oraz dwóch synów Jeremiasza i Ignacego. - Może moje starsze dzieciaki się obrażą, ale te młodsze są dla mnie największą miłością mojego życia (...) - komentował w wywiadzie dla Żurnalisty.
A skoro Mateusz Morawiecki jest ojcem nastolatków, które chodzą do szkoły, to właśnie w piątek 21 czerwca wraz z dziećmi świętował koniec roku szkolnego. Jak wiadomo, koniec roku wiąże się z początkiem wakacji, a do tego przypada właśnie pierwszy dzień lata. To wszystko mogło skończy się jednym: wypadem na lody! Morawiecki doskonale zdaje sobie z tego sprawę, dlatego też jeszcze przed uroczystym zakończeniu roku szkolnego zabrał on córkę Magdalenę do kawiarni, gdzie dziewczyna wybrała sobie ulubione smaki zimnych pyszność. Były premier sobie zamówił kawę na wynos, czyli dla każdego było coś pysznego! Wspólnie spędzony czas z córką to dla Mateusza Morawieckiego frajda. Może na spokojnie porozmawiać z córką, zaplanować wakacje.