Pierwsza dama Ukrainy Ołena Zelenska przyznała jakiś czas temu, że prawie nie widuje się z mężem od momentu wybuchu wojny. W rozmowie z magazynem „Time” opowiedziała, jak wyglądał jej dzień, gdy wybuchła wojna. Jak wspominała, choć widzieli raporty i zdjęcia satelitarne, nie spodziewali się, Że obudzą się w kraju ogarniętym wojną. Nagle jednak, w nocy z 23 na 24 lutego 2022, obudził ją huk wybuchu. Zauważyła, że Wołodymyr Zełenski jest już na nogach w pokoju obok.
W GALERII ZOBACZYSZ ZNISZCZONĄ PRZEZ ROSJAN UKRAINĘ
- Stał wyprostowany jak struna w gitarze. Ale na jego twarzy nie widziałam strachu ani zmieszania. Wyglądał na bardzo skupionego – mówiła Ołena Zełenska.
Porozmawiali tylko przez chwilę. Wołodymyr Zełenski oznajmił żonie, że wojna już się zaczęła. Uściskali się na korytarzu w obecności ekipy prezydenta. Ołena Zełenska wspomina, ze nie chciała przestraszyć swoich dzieci wiec starała się trzymać emocje na wodzy.
Sprawdź: Żona Zełenskiego wyznała smutną prawdę. Tak teraz wygląda jej małżeństwo
- Nie miał nic więcej do powiedzenia, a ja nie wiedziałam, o co pytać. Obiecał, że zadzwoni do mnie jeszcze tego samego dnia z instrukcjami, co dalej robić – wyznała.
Pierwsza dama Ukrainy poleciła dzieciom, by zaczęły się pakować, jednak nie myślała o opuszczeniu męża i Kijowa, mimo licznych ofert pomocy ze strony innych państw. Wołodymyr Zełenski obiecał jej, że wkrótce zadzwoni.
- Kiedy Wołodymyr zadzwonił, powiedziałam mu, że czujemy się bezpieczniej w domu niż w jakimś tajnym miejscu i nie chcemy zostawiać naszych zwierząt: dwóch psów, kota i neurotycznej papugi o imieniu Kesha – wyjawiła Ołena Zełenska.
Od tej pory życie rodziny Zełenskich w niczym nie przypomina tego sprzed wojny. Wołodymyra Zełenskiego widują głównie w telewizji, ale nie mogą mieć pewności, co się wydarzy w najbliższej przyszłości.