Po opuszczeniu Pałacu Prezydenckiego, Andrzej Duda, podobnie jak inni byli prezydenci, będzie uprawniony do otrzymywania dożywotniego świadczenia. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, świadczenie to wynosi 75% wynagrodzenia prezydenta w trakcie sprawowania urzędu. Jak sam prezydent przyznał w wywiadzie dla Kanału Zero na początku lutego, kwota ta "na rękę" wyniesie około 11-12 tysięcy złotych. Duda podkreślił, że nie uważa tej sumy za wygórowaną, biorąc pod uwagę odpowiedzialność związaną z pełnieniem urzędu prezydenta i fakt, że świadczenie to pobiera obecnie tylko trzech obywateli Polski.
Jaką emeryturę dostanie Agata Duda?
Szczególna sytuacja dotyczy Agaty Dudy, która przez dwie kadencje prezydentury męża przebywała na bezpłatnym urlopie z pracy nauczycielki języka niemieckiego. W 2021 roku wprowadzono przepisy mające na celu zrekompensowanie Pierwszym Damom okresu pełnienia funkcji przez ich małżonków. W związku z tym, z budżetu państwa opłacane są składki na ubezpieczenie społeczne, w tym emerytalne, dla Agaty Kornhauser-Dudy. Dzięki temu, po osiągnięciu wieku emerytalnego, jej świadczenie z ZUS będzie wyższe.
Kancelaria Prezydenta potwierdziła, że Agata Duda podlega obowiązkowym ubezpieczeniom społecznym, w tym emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu. Podstawą wymiaru składek jest kwota prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego. W 2024 roku kwota ta wynosi 7,824 tys. zł. Prognozy wskazują, że w 2025 roku średnia płaca ma wzrosnąć do 8673 zł. Szacuje się, że do końca 2024 roku konto ZUS żony prezydenta zostanie zasilone kwotą około 118 tys. zł, a do końca prezydentury Andrzeja Dudy kwota ta powinna wzrosnąć do około 130 tys. zł.
W naszej galerii zobaczysz, jak zmieniała się Agata Duda:
