Debata Donalda Trumpa i Kamali Harris odbyła się o 3:00 w nocy 11 września czasu polskiego w Filadelfii. Kandydaci po kolei odpowiadali na pytania zadawane przez moderatorów. Emocji nie zabrakło! Politycy wypowiadali się na takie tematy jak gospodarka, aborcja czy wojna na Ukrainie.
Na krótko po zakończeniu dyskusji na Instagramie Taylor Swift pojawił się długi post na Instagramie, w którym zadeklarowała poparcie dla jednego z kandydatów. Najpierw jednak przyznała, że interesuje się polityką swojego kraju i stara się zapoznać z poglądami osób, na które później ma zagłosować.
- Podobnie jak wielu z was, oglądałem dzisiejszą debatę. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliście, to teraz jest świetny moment, aby zbadać omawiane kwestie i stanowiska kandydatów w kwestiach, które są dla was najważniejsze. Jako wyborca, staram się oglądać i czytać wszystko, co mogę, na temat ich proponowanych polityk i planów dla tego kraju - czytamy.
Opowiedziała także o sytuacji, według której za pomocą sztucznej inteligencji wygenerowano jej podobiznę popierającą Donalda Trumpa. To wydarzenie sprawiło, że postanowiła być bardzo przejrzysta w kwestii polityki i chce zwalczać dezinformację prawdą.
- W wyborach prezydenckich w 2024 roku oddam swój głos na Kamalę Harris i Tima Walza. Głosuję na Kamalę Harris, ponieważ walczy o prawa i sprawy, które moim zdaniem potrzebują wojownika, który będzie ich bronił. Uważam, że jest ona pewną siebie, utalentowaną liderką i wierzę, że możemy osiągnąć o wiele więcej w tym kraju, jeśli będziemy prowadzeni spokojem, a nie chaosem. Byłam tak podniesiona na duchu i pod wrażeniem jej wyboru kandydatki na wiceprezydenta @timwalz, która od dziesięcioleci walczy o prawa LGBTQ+, zapłodnienie in vitro i prawo kobiet do własnego ciała - oznajmiła.
Taylor Swift podkreśliła, że zrobiła dokładny research i zachęciła innych do tego samego. Przypomniała także o obowiązku rejestracji wyborców. Uwagę zwraca także podpis, jaki złożyła pod postem "Bezdzietna kociara". Do tego dodała swoje zdjęcie z kotem na rękach.
Według niektórych komentatorów, decyzja Taylor swift może mieć rzeczywisty wpływ na wynik głosowania w wyborach prezydenckich. Niewykluczone, że część jej fanów, zwłaszcza tych niezdecydowanych czy niezainteresowanych polityką, postanowi zagłosować po prostu tak jak ich idolka.
W naszej galerii zobaczysz, jak wyglądała debata Donalda Trumpa i Kamali Harris: