Kasia Tusk najczęściej zamieszcza w mediach społecznościowych posty związane z modą. Nic dziwnego - w końcu to właśnie najnowsze trendy są jej największą pasją, prowadzi też własna markę odzieżową. Czasem pokazuje też zdjęcia z podróży, wystroju swojego mieszkania czy jedzenia. Ostatnio zdecydowała się na zamieszczenia posta dotyczącego pielęgnacji urody. Blogerka opisała na Instagramie, jak wygląda jej wieczorna rutyna.
- Maska do włosów – na sesji używa się zawsze mnóstwo produktów do stylizacji, które sklejają i obciążają włosy, dlatego po powrocie do domu, w myśl zasady OMO (odżywka-mycie-odżywka), nakładam maskę i wykorzystuję ten czas na pielęgnację twarzy - napisała córka premiera. - Pielęgnacja skóry twarzy zaczyna się od odpowiedniego (dwuetapowego) oczyszczenia i tym samym przygotowania jej do dalszej pielęgnacji - opisała w w drugim podpunkcie.
Całość Kasia Tusk kończy nałożeniem retinoidów. Do posta dołączyła nagranie, na którym widać, jak wraca do domu i nakłada kosmetyki na twarz, następnie czyta przed snem i finalnie gasi lampkę nocną.
Szybko pojawiło się wiele komplementów dotyczących montażu filmiku czy ubrań blogerki. Nie zabrakło jednak krytyki. - Nie rozumiem, jak można nakładać na twarz tyle środka myjącego. Jeśli to robię, mimo dobrego spłukania, zawsze mam wysypaną skórę. Jednak mniej znaczy więcej - napisała jedna z użytkowniczek platformy.
Inna internautka zwróciła uwagę na sposób, w jaki Kasia Tusk obchodzi się z włosami. - Trycholodzy już dawno obalili metodę OMO. Proszę zasięgnąć aktualnej, naukowej wiedzy. Stosowanie odżywki przed myciem co prawda nie szkodzi, ale jest bez sensu a tym samym mniej ekologiczne - zauważyła.
Sama zainteresowana postanowiła odpowiedzieć na te słowa. - Nie wiem, co na ten temat trycholodzy, ale nie raz przekonałam się o tym, że po prostu nie rozczeszę włosów po umyciu jeśli na początku nie nałożę odżywki - stwierdziła Kasia Tusk.
Trzeba przyznać, że niezależnie od stosowanych metod, Kasia Tusk zawsze wygląda fenomenalnie!
W naszej galerii zobaczysz, jak mieszka Kasia Tusk: