Tomasz Lis uderza w Szymona Hołownię i zaprasza na marsz 4 czerwca
Tomasz Lis po raz kolejny zaatakował Szymona Hołownię za jego działalność w przestrzeni publicznej. Swego czasu dziennikarz wywołał skandal, przekręcając nazwisko lidera Polski 2050, pisząc... "Kałownia’2023". - Tomasz Lis mnie nie przeprosił, brnął w jakieś mętne tłumaczenie. To smutna historia, że człowiek, z którym pracowałem, brnie w rolę wulgarnego hejtera - skomentował sam Szymon Hołownia. Teraz byłemu gwiazdorowi TVP, TVN i Polsatu nie podoba się to, że lider Polski 2050 odcina się od marszu 4 czerwca, na który zaprasza Donald Tusk. Tym razem Lis przekręcił imię polityka i nazwał go "Szymoniem trojańskim" Zdradził też, kiedy zniechęcił się do Hołowni. - Hołownię odpuściłem sobie, gdy dla własnego ego postanowił pomóc wygrać wybory Dudzie. Potem było tylko gorzej. W wyścigach warto obstawiać ogiery, a nie kucyki - argumentował Tomasz Lis, który na marsz 4 czerwca oczywiście się wybiera.
Tomasz Lis funduje noclegi w hotelu
Mało tego, dziennikarz namawia do tego innych, a nawet oferuje, że dla części demonstrantów zafunduje pokój w hotelu! Dla tych, którzy chcą maszerować z Donaldem Tuskiem, a krucho stoją z forsą, może to być kusząca propozycja. - Chcę zafundować 4 pokoje hotelowe z 3 na 4 czerwca, by chętni mogli uczestniczyć w demonstracji 4 czerwca. Proponuję, by skorzystali z tego słuchacze Radia Rebeliant. Rozmawiałem o tym z szefową radia panią Sylwią Stempniak. Proszę się zgłaszać do niej - poinformował Tomasz Lis. Oprócz tego dzienniakarz zaapelował do innych osób, ktrym bliska jesi idea marszu 4 czerwca. - Proszę, jako obywatel, innych, by w miarę możliwości pomóc współobywatelom dojechać na marsz 4 czerwca, przenocować w stolicy i wrócić do miejsc zamieszkania. To nasz wspólny marsz i nasz wspólny test solidarności - podkreślił Tomasz Lis.
W naszej galerii zobaczysz, jak przez lata zmieniła się była żona Tomasza Lisa. Pod galerią znajduje się quiz o Beacie Szydło