Tym razem Olejnik przesadziła? „Ta sukienka to jest jakiś kosmos”

Monika Olejnik nawet gdy prowadzi „Kropkę nad i” dba, by jej stylizacja była dopracowana w najmniejszym szczególe. Szczególną uwagę przykłada do butów: muszą być zjawiskowe i niepowtarzalne, często na niebotycznych obcasach. Na co dzień jednak dziennikarka woli buty raczej na płaskim obcasie, a zwłaszcza klapki Chanel. Gwiazda TVN lubi je łączyć ze zwiewnymi sukienkami. Przykład takiego zestawienia można zobaczyć w jednym z jej ostatnich postów na Instagramie. Pokazała zdjęcia jeszcze z czasów pobytu we Włoszech.

W NASZEJ GALERII PONIŻEJ ZOBACZYSZ MONIKĘ OLEJNIK W BIKINI

Monika Olejnik wybrała na tamtą okazję sukienkę o niespotykanym kroju: była na ramiączka, ale też z długim, bufiastym rękawem. Dół zaś tworzyły asymetryczne wycięcia. Już to wystarczyłoby, by zwrócić… czyjąś uwagę, jednak dopiero kolor nie pozwala nikomu przejść obok dziennikarki obojętnie. Kreacja ma bowiem neonowo zielony kolor. Trzeba przyznać, że trzeba odwagi, by założyć taką sukienkę!

Sprawdź: Monika Olejnik w butach jak mop! Ładne?

Czyżby tym razem przesadziła? Wcale nie! Fani wydają się zachwyceni strojem Moniki Olejnik. „Pani Moniko, kochamy Panią za te stylizacje! Ta sukienka to jest jakiś kosmos”; „W rzeczywistości prezentuje się Pani jeszcze piękniej”, „Pięknie pani wygląda w tej sukience, kolor mega”, „Stylizacja petarda!” – czytamy w komentarzach na Instagramie.