Ola Kwaśniewska

i

Autor: AKPA

co za piękna fotografia!

Uśmiechnięta Ola Kwaśniewska pokazała zdjęcie: #pierworodna

2024-08-15 19:03

Aleksandra Kwaśniewska spędza czas nad wodą. Córka byłej party prezydenckiej wrzuciła do sieci kilka zdjęć z chwil wypoczynku. Na jednym z nich pozuje z ukochaną psinką: #pierworodna - podpisała zdjęcie. Ludzie na ten widok wpadli w zachwyt!

Ola Kwaśniewska od lat jest wielką miłośniczką zwierząt. Sama ma ukochaną suczkę Lulę, której zdjęciami lubi dzielić się w sieci. Ostatnio pokazała zaś wspólne zdjęcie z psinką. Do zdjęcia, która wrzuciła na Instagram Kwaśniewska dodała krótki, ale treściwy opis: #pierworodna. Fani córki byłej pary prezydenckiej wprost oszaleli na widok zdjęć Oli i Luli! Zachwytom nie ma końca: Piękne jesteście Dziewczyny ❤️; Piesek śliczny jest co tulić🥰; ❤️🔥❤️ Pierworodna szczęśliwa 👌🤩; Przepiękne zdjęcie! 😍 - to zaledwie tylko kilka wpisów, które zostawili w sieci miłośnicy Kwaśniewskiej.

ZOBACZ: Porównaliśmy suknie ślubne córek polityków. Kasia Tusk, Ola Morawiecka i Marta Kaczyńska - która miała najpiękniejszą kreację?

Kwaśniewska kocha psy

Sama Ola Kwaśniewska w jednym z wywiadów opowiadała o swojej miłości do psów. W rozmowie z portalem psy.pl opowiadała o swoich pieskach. Pierwszego własnego pieska miała będąc dziesięciolatką: - Psa bardzo mi brakowało, jednak mama strasznie się opierała. Któregoś dnia zadzwoniła domofonem, żebym zeszła pomóc jej z zakupami. Jakież było moje zdziwienie, kiedy zobaczyłam, że za pazuchą trzyma szczeniaka. Ulitowała się nad sunią znalezioną na stacji benzynowej. Miałam wtedy dziewięć lat i płakałam ze szczęścia. Saba miała zdecydowany charakter - opowiadała Ola.

Suczka Lula to gwiazda Instagrama!

Potem były kolejne zwierzaki, a aktualnie serce Kwaśniewskiej zajmuje Lula, którą śmiało można nazwać gwiazdą Instagrama, bo często pojawiają się na nim jej zdjęcia. Jak trafiła do Oli? W tej samej rozmowie opowiadała: - Czekaliśmy na moment, kiedy będziemy mieli czas, żeby psa odchować.  A że zbliżało się lato, które spędzamy na Mazurach, to jak tylko zobaczyłam zdjęcie Lulusi – wtedy Louise – na stronie fundacji Zwierzęca Polana i spojrzałam jej w oczy, zabiło mi do niej serce - czyli to była miłość od pierwszego wejrzenia.

STARCIA BIEDRZYCKIEJ I OCZKOSIA Z WIDZAMI! Best of Nocna Zmiana

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki