Pod koniec września Lech Wałęsa wybrał się do Monako, a cały wyjazd skrupulatnie relacjonował na swoim Facebooku. Były prezydent wybrał się na Monaco Yacht Show, gdzie promowano m.in. jachty od polskiego producenta. Krótki wypad do Monako zbiegł się w czasie także z 79. urodzinami Wałęsy, tak więc polityk spędził ten wyjątkowy dzień w otoczeniu zapierającej dech piersiach przyrody i architektury.
Luksusowe jachty, interesujące spotkania i niesamowity widok na morze. Maroko zauroczyło Lecha Wałęsę
Były prezydent spędził w hotelu w Monako cztery noce. Ze zdjęć, jakie zamieścił w mediach społecznościowych, wynika, że jego pokój znajdował się na wysokim piętrze i oferował piękny widok na port i Morze Śródziemne. Przy hotelu był również pięknie zadbany ogród, zachęcający do chwili relaksu wśród palm.
Krótki, acz intensywny wyjazd bardzo spodobał się Wałęsie, a Monako skradło jego serce. - Jeśli byłbym młodszy to w Monako bym został… - przyznał w rozmowie z “Super Expressem”. Pytany, czy “żona by się za nim nie stęskniła”, odparł: “Wie pan, w tym wieku, to czas na zmiany!”.
Podróże Lecha Wałęsy. Wcześniej pojechał do Berlina odebrać nagrodę
Kilka dni przed wyjazdem do Monako, Wałęsa pojawił się w Berlinie, gdzie odebrał “Złoty medal za zasługi dla pojednania i porozumienia między narodami”. Laudację dla Lecha Wałęsy wygłosił wieloletni przewodniczący niemieckiego Bundestagu Wolfgang Schaeuble.