Mateusz Morawiecki jakiś czas temu podczas dyskusji z internautami w ramach tzw. Q and A, został zapytany o wakacyjne plany. Przyznał, że nie ma konkretnych pomysłów, ale znajdzie trochę czasu na odpoczynek: - Nie mam za bardzo wakacji, nie mam planów. Będę generalnie pracował, jest dużo różnych tematów. Może uda się na weekend gdzieś wypaść nad morze, do mojej rodziny, do dzieci, to bardzo chętnie pójdę z nimi gdzieś na spacer - stwierdził wówczas. I faktycznie, jak zapowiadał, tak zrobił.
W miniony weekend premier wybrał się wraz z żoną Iwoną nad polskie morze. Sam pochwalił się, że wyruszył na krótki urlop: - Pozdrawiamy serdecznie! 😀 Dziękujemy za każde słowa wsparcia i życzmy Wam udanych wakacji. 🙂 Polskie morze jest najlepsze! - napisał i pokazał zdjęcie z małżonką.
Romantyczne chwile premiera Morawieckiego i jego żony nad polskim morzem!
Nam udało się przyłapać premiera i jego żonę Iwonę w czasie spędzania czasu nad Bałtykiem. Morawieccy wybrali się do Dębek. Tam, jak na katolików przystało, nie zapomnieli o niedzielnej mszy. Niestety, pogoda ich nie rozpieszczała, i na mszę udali się w strugach deszczu. Msza została odprawiona w tamtejszej kaplicy polowej, na której pojawili się i Morawieccy, tak jak inni urlopowicze. Zaś po nabożeństwie niebo się rozpogodziło i Morawieccy poszli na romantyczny spacer! Trzymając się za ręce szli brzegiem morza. Romantyczne chwile zobaczycie w naszej galerii zdjęć.