Wytatuowana dziennikarka zdecydowała się zaszaleć ze swoim wyglądem. Szokująca metamorfoza!

Karolina Opolska podzieliła się w mediach społecznościowych kilkoma zdjęciami, na których zupełnie nie przypomina samej siebie!  Dziennikarka udostępniła fotki, na których na próżno doszukać się jej charakterystycznych tatuaży. Choć to właśnie nagły brak wzorów na ciele robi największe wrażenie, to zmianie uległ również styl wydawczyni. 

Dziennikarka zaprezentowała się w wyrazistym, jednak wciąż subtelnym makijażu, a włosy spięła w gładki kucyk. Do zdjęć zapozowała w klasycznej sukience w białe kwiaty. Najmocniejszym akcentem okazały się intensywnie czerwone szpilki. 

Dla kontrastu Opolska dodała jedną fotografię pokazującą, jak wygląda na co dzień. Mocny makijaż z akcentem na ustach, liczne tatuaże i dredy - nie da się nie zauważyć, że dziennikarka preferuje zdecydowanie bardziej wyrazisty styl niż na poprzednich zdjęciach. 

W swoim wpisie wydawczyni wyjaśniła, że szokująca zmiana stanowi pewnego rodzaju eksperyment. Realizacja jej pomysłu okazała się naprawdę wymagająca. Jak się okazuje, nad zakryciem tatuaży dziennikarki trzy makijażystki pracowały przez sześć godzin! W kolejnym wpisie Opolska pokazała również kulisy z przygotowywania się do sesji zdjęciowej. 

ZOBACZ TAKŻE: Były minister skrytykował tatuaże dziennikarki. Mówił o "oszpeceniu". Teraz przeprasza

Zaskakująca metamorfoza Karoliny Opolskiej. Internauci zabrali głos 

“Powiedzcie proszę, co myślicie, patrząc na tę „normalną” i „grzeczną” wersje Karoliny” - zwróciła się do internautów Opolska. W jednym z komentarzy zapowiedziała także, że wkrótce sama podzieli się swoimi odczuciami. 

Wpis wydawczyni skomentowała m.in. posłanka Lewicy Anna Maria Żukowska. Polityczka była pod wrażeniem umiejętności makijażystek. “Proszę paniom charakteryzatorkom przekazać, że są mistrzyniami w swoim fachu. Niesamowite, jak można zmieniać wygląd makijażem!” - napisała. 

Znaczna część internautów stwierdziła, że Opolska wygląda lepiej bez tatuaży. W dyskusji padły klasyczne argumenty przeciwko tatuażom m.in. odnoszące się do starzejącej się skóry.