Michał Rachoń jest ostatnio na ustach wszystkich. Telewizyjny gwiazdor współprowadził przedwyborczą debatę, którą organizowała TVP. Ostatnie lata Rachoń spędził w telewizji publicznej, ale ma na swoim koncie doświadczenie z innych redakcji. Do telewizji publicznej Michał Rachoń trafił w 2016 roku, a przeszedł do niej z Telewizji Republika. Został też wtedy zastępcą dyrektora Telewizyjnej Agencji Informacyjnej ds. publicystyki, a ze stanowiskiem pożegnał się po kilku miesiącach. Przy okazji warto przypomnieć o słynnym happeningu Rachonia, gdy w 2009 roku Władimir Putin był w Gdańsku na obchodach rocznicy wybuchu II wojny światowej, przed hotelem w którym się zatrzymał, pojawił się Rachoń przebrany za gigantycznego penisa i wykrzykiwał przeciwko Putinowi.
Prywatnie Michał Rachoń jest bratankiem prof. Janusza Rachonia, byłego senatora PO i jest żonaty z prawicową dziennikarką Katarzyna Gójską, z którą ma dwie córki. Para wzięła ślub w 2017 roku. Gdy na świat przyszła druga córka pary, gratulacje młodym rodzicom złożył prezydenta Andrzej Duda: - Bardzo gratuluję całej rodzinie, że rodzina się powiększyła, gratuluję w imieniu całej mojej rodziny, ale i w imieniu Rzeczpospolitej. Mam ten przywilej, że mogę w imieniu Rzeczpospolitej gratulować - mówił wówczas.
Szokująca przeszłość żony Rachonia. Od tych pogłosek aż huczało!
Dziennikarz jest drugim mężem Katarzyny, która wcześniej nazywała się Gójska-Hejke i była żoną znanego fotografika i operatora. Para rozeszła się, ale przy okazji wyszedł na jaw tajemniczy list do prezydenta, dotyczący publicystki i ówczesnego szefa IPN. Doszło do tego, że do tematu odniosła się nawet prokuratura, bo mowa była o "ujawnieniu tajemnicy państwowej". Potem w mediach pojawiły się kolejne doniesienia o dziennikarce i znanym wówczas Agencie. Ona sama jednak tych "rewelacji" prasowych wtedy nie komentowała.