Zbigniew Ziobro postanowił się nieco rozerwać w męski sposób i spróbował swoich sił na strzelnicy Służby Więziennej w Popowie niedaleko Radzymina. Warto przypomnieć, że to właśnie tam funkcjonariusze Służby Więziennej odbywają swoje szkolenia z zakresu obronności kraju. - Zgodnie z zasadą "umiesz liczyć, licz na siebie" polskie wojsko, polskie społeczeństwo, ale też i poszczególne służby winny gwarantować odpowiedni poziom bezpieczeństwa. Tylko wtedy, gdy będziemy odpowiednio przygotowani sami, będziemy odstraszać i gwarantować jako państwo bezpieczeństwo Polaków – stwierdził Zbigniew Ziobro. Minister strzelał ubrany w elegancki garnitur, a zdjęcia tarcz z wynikiem umieścił w sieci.
Zbigniew Ziobro jak premier
Niedawno Mateusz Morawiecki odwiedził Strzelnicę Warszawianka. Choć premier bawił się świetnie, nie poszło mu najlepiej. - Cóż, jak widać snajpera już ze mnie nie będzie – napisał wówczas na Facebooku. Szef rządu zamieścił także kilka zdjęć. W przeciwieństwie jednak do Zbigniewa Ziobry, zdecydował się na bardziej swobodny strój: wybrał koszulkę polo i marynarkę, którą zdjął do strzelania. Czyżby wyczyny Mateusza Morawieckiego zachęciły ministra sprawiedliwości do podobnej formy relaksu?