Żegnają Roberta Smoktunowicza. Poruszające słowa: " ... przyszło mu walczyć ze swoimi demonami"

Nie żyje Robert Smoktunowicz, były senator Platformy Obywatelskiej, znany prawnik, a prywatnie przed laty pierwszy mąż dziennikarki Hanny Lis. O śmierci Smoktunowicza powiadomiła w poniedziałek (9 września) wieczorem jego partnerka.

CZYTAJ: Wzruszające słowa partnerki zmarłego Roberta Smoktunowicza. "Dziś mam wieczór bez Ciebie, Kochanie"

Wiadomość o nagłym odejściu prawnika poruszyła wiele osób. W sieci pojawiły się słowa pożegnania. Wśród nich poruszający wpis umieścił biznesmen Paweł Olbrych:

Zmarł Robert Smoktunowicz. Kolega. Adwokat. Senator. Miał swoje dobre czasy. Wiele rozmów. Wiele spotkań. Później przyszło mu walczyć ze swoimi demonami. Nie umieliśmy mu pomóc. Nie umiał pomóc sobie. Dużo za wcześnie. To był bardzo zdolny człowiek, który w pewnym momencie zagubił się, przyjaciele odsunęli się od niego. Zapamiętamy go takim, jak ze zdjęcia. Przystojnego, zabawowego chłopaka, piekielnie inteligentnego, dowcipnego, koleżeńskiego. Odpocznij Robercie.

- napisał znajomy zmarłego w wieku 62 lat Roberta Smoktunowicza. 

Robert Smoktunowicz był senatorem i działaczem Platformy Obywatelskiej. Z wykształcenia Smoktunowicz był prawnikiem, ukończył Uniwersytet Warszawski. Od młodych lat działał społecznie i politycznie. Na początku lat 80. był działaczem Niezależnego Zrzeszenia Studentów na Uniwersytecie Warszawskim i w stołecznych strukturach NZS. Działał także w Ruchu Młodej Polski, a w 1987 współtworzył Ruch Polityki Realnej, na bazie którego powstała Unia Polityki Realnej. W swojej karierze był także członkiem Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. 

Listen on Spreaker.