Grochów bez tramwajów? Brzmi dramatycznie. Na Grochowskiej już i tak są w gigantyczne korki. A za kilka tygodni tramwajarze zaczną remontować tory między al. Zieleniecką a rondem Wiatraczna. Wymienią wszystkie trakcje, szyny oraz podbudowę, przebudują 12 przystanków i zamontują system informacji pasażerskiej. Pierwsze prace ruszą 27 kwietnia – wtedy tramwaje będą na tym odcinku kursować rzadziej.
Od Zielenieckiej do Terespolskiej będzie jeździł tramwaj dwukierunkowy. Tuż przy skrzyżowaniu robotnicy zrobią rozjazd.
Taka organizacja ruchu będzie obowiązywać do końca roku szkolnego. W wakacje natomiast Grochowska zostanie całkowicie zamknięta dla tramwajów i uruchomione zostaną autobusy zastępcze – informuje Maciej Dutkiewicz, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Mieszkańcy Pragi-Południe, zwłaszcza Grochowa i Kamionka z niepokojem przyjmują te plany tramwajarzy. - Remont trzeba zrobić, wiadomo, ale nie jest to dobra informacja dla pasażerów. Tramwaje są najszybszym środkiem komunikacji w tym miejscu, bo odjeżdżają co kilka minut, a autobusy co kilkanaście minut, czasem się spóźniają i do tego zazwyczaj stoją w korku na Grochowskiej – komentuje mieszkanka Pragi Jolanta Kowalczyk (55 l.).
Remont torów powinien zakończyć się w połowie września. Wtedy też, poza odnowieniem, zmieni się też… kolor torowiska. Zamiast tradycyjnego żwiru między szynami pojawi się trwa. Remont pochłonie ok. 28 mln zł.