Warszawa, dzielnica Muranów

i

Autor: Tomasz Radzik

Idziemy na Muranów

2015-09-17 4:00

Jak wyglądał Pałac Murano, który stał na miejscu dzisiejszego biurowca Intraco i od którego cała dzielnica Muranów wzięła swoją nazwę? Dlaczego jej weneckie pochodzenie jest gorzką ironią historii? Czy Nowolipki to także historycznie Muranów?

Na te pytania będzie można dostać odpowiedź podczas kolejnego spaceru z "Super Expressem". Przewodnik Daniel Echaust opowie o historii budowy osiedla, które powstało na terenie getta, pokaże architektoniczne ciekawostki, absurdy, piękne i brzydkie strony tego fragmentu miasta. Zaczynamy w niedzielę o godz. 12 przy kinie Muranów (ul. Andersa 5), a zakończymy na ulicy Miłej. Sprawdzimy, czy wciąż aktualne mogą być słowa z wiersza Władysława Broniewskiego, który pisał: "ulica Miła wcale nie jest miła...W każdym domu cuchnie podwórko, w każdym domu jazgot i turkot, błoto, wilgoć, zaduch, gruźlica. Miła ulica. Na parterze płacze wdowa po fryzjerze. Na pierwszym piętrze - plajta, komornik. Na trzecim rewizja - mundurowi, tajniacy. Na czwartym czytają >Kurier Warszawski< - poszukiwanie pracy".

Zobacz: Warszawa. Pijak wiózł pięciolatkę!

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki