Mafia chińskich hazardzistów rozbita

Jak się okazało, już po raz kolejny za boksami z odzieżą ukryte są wejścia do sal z nielegalnymi automatami do gier i stołami do ruletki. Azjaci po całym dniu pracy dekują się tam i przepuszczają krocie zarobione na sprzedaży tandetnych podróbek. Wszystko poza kontrolą, bez koncesji. W sumie służby zabezpieczyły 35 maszyn o rynkowej wartości ponad 400 tys. zł, dużo gotówki i narkotyki. Zatrzymano również kilkadziesiąt osób, które były w trakcie gry. Za urządzanie gier na automatach bez wymaganej koncesji kara wynosi 100 tys. zł od każdego automatu. Dodatkowo organizatorzy całego procederu mogą trafić do więzienia nawet na trzy lata.