Na początku sierpnia w ręce mundurowych wpadli 29-latek z Krakowa oraz 36- i 39-latka z województwa śląskiego. Szajka działała od trzech lat. Gangsterzy młodych kobiet szukali w całym kraju. Więzili je w wynajętych mieszkaniach. Robili zdjęcia, a potem ogłoszenia publikowali na portalach internetowych.
Do prostytucji zmusili kilkanaście kobiet, a z ich nierządu czerpali korzyści finansowe. Bandyci usłyszeli już zarzuty. Zostali objęci policyjnym dozorem. Mają też zakaz opuszczania kraju. W więzieniu mogą spędzić nawet pięć lat. Mundurowi przyznają, że sprawa jest rozwojowa i nie wykluczają w najbliższym czasie kolejnych zatrzymań.
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail