Warszawa jest jednym z niewielu miast, którym w czerwcu tego roku - zgodnie z ustawą - nie udało się wprowadzić nowego systemu gospodarki odpadami. Ustalony z ministrem środowiska nowy termin, 1 lutego 2014 roku, też może nie zostać dotrzymany. We wtorek władze miasta podpisały umowy z trzema firmami, które będą odbierać śmieci z ośmiu dzielnic.
Pozostałe 10 rejonów czeka na kontrakty. Blokuje je spór o zwycięstwo w przetargach, który toczy się przed Krajową Izbą Odwoławczą. Wcześniej niż w styczniu się on nie zakończy. Tymczasem firmy śmieciowe żądają przesunięcia lutowego terminu o rok i grożą wysypaniem śmieci na pl. Bankowym.
Zobacz: Warszawa. Trwa wojna o śmieci