Przepełniona podstawówka w Wilanowie. W szkole nr 358, którą zaplanowano na 500 dzieci, uczy się ich niemal 700. Problem z miejscem jest na tyle duży, że w salę lekcyjną zmieniono nawet pokój nauczycielski. Urząd dzielnicy tłumaczy, że robi co może, żeby nauka odbywała się w normalnych warunkach, i obiecuje rozbudowę szkoły oraz budowę kolejnej.
- Bardzo nam przykro, że tak się stało, ale nie mieliśmy wyboru - tłumaczy Elwira Wiechecka, rzeczniczka urzędu dzielnicy Wilanów. - Musieliśmy przyjąć uczniów z rejonu, poza tym reforma edukacji spowodowała, że ci uczniowie, którzy przeszliby do gimnazjów, zostali u nas jako uczniowie klasy siódmej - dodaje. Urzędnicy mają nadzieję, że uda im się rozbudować szkołę do września przyszłego roku.