Przebój Manaamu w kościele. Ksiądz uczcił Korę przed ołtarzem [WIDEO]

2018-07-31 17:24

„Czekam na wiatr co rozgoni, ciemne skłębione zasłony. Stanę wtedy naraz, ze słońcem twarzą w twarz...” - te słowa przeboju Maanamu wybrzmiały… przed ołtarzem w bielańskim kościele.

Ksiądz Wojciech Drozdowicz, proboszcz parafii bł. Edwarda Detkensa, który przyzwyczaił już wiernych do niekonwencjonalnych pomysłów, tym razem znów zszokował niektórych wiernych. Przed mszą za duszę Kory Jackowskiej wystąpił przed ołtarzem z minikoncertem.

Z głośników popłynęła piosenka „Krakowski spleen”, ks. Drozdowicz grał na suzafonie a były perkusista zespołu Perfect, Wojciech Morawski na bębnach. Nagranie z koncertu szybko trafiło do sieci i znalazło się między innymi na facebookowym profilu „Las Bielański”. Wierni jak zwykle byli podzieleni. Jedni komentowali, że to świetny pomysł, inni – że obraza.

- To nie jest precedens. Parafia w wyjątkowy sposób zawsze czci pamięć zmarłych artystów. Wszystko oczywiście odbyło się z inicjatywy duchownych i było wcześniej zaplanowane – mówi autorka nagrania Anna Kołtunowicz.

A ksiądz? - Ja też „czekam na wiatr co rozgoni ciemne skłębione zasłony”. Myślę, że kiedyś spotkam Korę prywatnie wysoko ponad zasłonami. Powiem jej wtedy: cześć Kora! Tu, podobno, wszyscy mówią sobie po imieniu – podsumował ks. Wojciech Drozdowicz.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają