Opowiadał, że jest w trudnej sytuacji finansowej i potrzebuje pożyczki w wysokości 20 tys. zł. Podejrzliwy staruszek o wszystkim poinformował policję. Kryminalni zorganizowali zasadzkę. Zatrzymali zaskoczonego złodzieja, gdy przyszedł przed blok starszego pana, by odebrać od niego pieniądze. Grzegorz W. trafił już do policyjnego aresztu. Usłyszał zarzut usiłowania oszustwa. Prokurator zastosował wobec niego dozór policyjny. O jego losie zdecyduje teraz sąd.
Zobacz: Wpadli oszuści "na wnuczka". Naciągacze działali w Warszawie