- Wart 30 tysięcy euro samochód był kradziony. Właścicielka forda o stracie auta dowiedziała się od berlińskich funkcjonariuszy tuż po tym, jak zostali oni poinformowani przez naszych policjantów o odzyskaniu pojazdu i zatrzymaniu podejrzanych - mówi asp. Iwona Jurkiewicz z Komendy Stołecznej Policji. Okazało się, że złodzieje w Nowej Soli ukryli także skradzionego w Niemczech volkswagena golfa. W Wołominie policjanci znaleźli kradzioną toyotę auris, a "Siabul" i "Mikołaj" mieli w mieszkaniach części samochodowe i 830 euro w gotówce. Obaj trafili na trzy miesiące do aresztu.
Zobacz: Warszawa bohaterką superprodukcji
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail