Na święto 11 listopada w stołecznym Ratuszu zostało zgłoszonych 15 demonstracji. Trzy z nich to marsze, wzbudzają więc największe emocje. O godz. 12.30 z pl. Narutowicza wyruszą zwolennicy Komitetu Obrony Demokracji. Ma być ich 100 tys. i przejdą na Pole Mokotowskie Grójecką i Banacha.
O godz. 14 spod ronda Dmowskiego w Marszu Niepodległości wyruszą narodowcy. 50 tys. osób przejść ma Al. Jerozolimskimi, mostem Poniatowskiego i dalej ul. Siwca na błonia Stadionu Narodowego. Na tym marszu może być kilka punktów zapalnych. W okolicach ronda de Gaulle'a odbędzie się demonstracja Obywateli RP pod hasłem "Stop narodowcom", w której zapowiedziało się ok. 200 osób.
Gorąco może być też na marszach Koalicji Antyfaszystowkich. Pierwszy przejdzie w godz. 14-19 z pl. Bankowego do metra Świętokrzyska przez Senatorską, Miodową, Krakowskie Przedmieście, Mazowiecką i Świętokrzyską. Drugi, w godz. 15-19, z pl. Zamkowego na pl. Powstańców Warszawy przez Trakt Królewski i Świętokrzyską. Na obu ma się pojawić ok. 5 tys. osób.
Mniejsze emocje, ale spore utrudnienia wywołają uroczystości państwowe i 27. Bieg Niepodległości. Uczestnicy tych pierwszych w godz. 13 -14 przejdą z pl. Piłsudskiego pod Muzeum Wojska Polskiego w Al. Jerozolimskich. Sportowcy z kolei w godz. 11.11-13.11 zablokują al. Jana Pawła II i al. Niepodległości między Stawkami a Rakowiecką. W piątek najpewniejszym środkiem lokomocji będzie metro.