Ci mężczyźni z Targówka nie zapominają dawnych krzywd. Gdy Eryk S. (28 l.) i Krzysztof B. (24 l.) spotkali kolegę, który zalazł im za skórę, nie zastanawiali się ani chwili, by się z nim rozliczyć. - Rzucili się na niego, bili pięściami, kopali po głowie i po całym ciele - mówi asp. sztab. Marta Sulowska z policji na Pradze-Północ. Poszkodowany trafił do szpitala, a policjanci rozpoczęli poszukiwania sprawców. 28-latek i jego 24-letni wspólnik dość szybko zostali złapani przez funkcjonariuszy i trafili do aresztu. - Mężczyźni usłyszeli zarzut pobicia, który skutkował ciężkim uszkodzeniem ciała. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec dwójki podejrzanych środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania - mówi asp. sztab. Sulowska. Brutalnym mężczyznom grozi nawet osiem lat za kratkami.
Zobacz też: Warszawa. Przewodnicy zapraszają na spacer śladem warszawskich Żydów
ZAPISZ SIĘ: Codziennie wiadomości Super Expressu na e-mail