Od strony ul. Emilii Plater wyrosły budki wyglądające jak opakowane prezenty. W tym roku organizatorzy zapraszają do 28 stoisk, na których pojawi się ośmiu wystawców z Litwy m.in. z tradycyjnymi litewskimi wypiekami.
- Będą sery korycińskie, pieczywo kurpiowskie, pijalnia czekolady, grzańce oraz oczywiście ręcznie robione ozdoby choinkowe i drewniana manufaktura - zapowiada Agnieszka Balcerzak, dyrektor projektu Jarmarku Świątecznego.
ZOBACZ: Ruszyły zapisy na półmaraton
Jarmark bożonarodzeniowy, który od pięciu lat gościł od listopada do święta Trzech Króli na Rynku Starego Miasta - i cieszył się dużą popularnością wśród turystów i samych warszawiaków - teraz musiał znaleźć inną lokalizację, bo organizator spóźnił się ze złożeniem wniosku w Zarządzie Terenów Publicznych. ZTP wydał zgodę innemu podmiotowi, który miał zorganizować na Starówce lodowisko. - A nas z otwartymi ramionami powitało PKP, z czego się bardzo cieszymy - mówi Balcerzak.
Jarmark przy Emilii Plater jest jedynym świątecznym bazarkiem w centrum stolicy. W grudniu pojawią się jeszcze na Ursynowie i Bielanach.
Od 6 do 22 grudnia świąteczne stragany wyrosną przed ratuszem na Bielanach. Pojawią się tam wystawcy z Polski, Litwy i Węgier.
14 grudnia podobny jarmark zorganizuje urząd dzielnicy Ursynów. Przed kościołem Wniebowstąpienia Pańskiego w parku im. Jana Pawła II atrakcje przygotuje 60 wystawców. Będą degustacje specjałów z różnych rejonów Polski, nauka lepienia łańcuchów świątecznych i wizyta Świętego Mikołaja z reniferami.