Do zdarzenia doszło około godziny 2 w nocy. Prowadząca mercedesa 31-letnia kobieta wpadła z impetem do przejścia podziemnego przy Rotundzie.
- Kobieta jechała z pl. Konstytucji i na rondzie zahaczyła o inny samochód. Wpadła w poślizg i tak wpadła na schody - poinformował tvn24.pl rzecznik stołecznej policji, Mariusz Mrozek.
PRZECZYTAJ: Warszawa. Wypadek radnego pomoże przetrzebić stada dzików. Są pieniądze na odłów odyńców
Z ustaleń policji wynika, że kobieta była nietrzeźwa. Miała w organizmie promil alkoholu. Na całe szczęście w momencie wypadku z przejścia nie korzystał żaden przechodzień. Kierująca mercedesem również nie odniosła poważnych obrażeń.
Jak się okazało, kobieta nie pierwszy raz prowadziła po alkoholu. W 2008 roku została zatrzymana za jazdę pod wpływem. Miała wtedy pół promila alkoholu w organizmie.