Sędzia Andrzej Niwicki przyznał co prawda, że "pożądane i celowe byłoby, aby miasto w przetargu zadbało także o aspekt proekologiczny i wysoki poziom zagospodarowania śmieci". - Niemniej przepisy nie zmuszają urzędników do tego i mają oni prawo wybrać kryterium ceny jako jedyne - tłumaczył Niwicki. Przedstawiciele firmy Byś nie kryli rozczarowania. - Wygrał populizm i bylejakość, a przegrała ekologia. Ten wyrok jest szkodliwy dla branży, która chce zgodnie z prawem i w nowoczesny sposób zagospodarowywać odpady - tak wyrok Izby komentowała Monika Byśkiniewicz, współwłaścicielka firmy Byś, która na Bielanach ma swoją sortownię odpadów.
>>> Warszawa: Walka o tańsze śmieci
To ta firma poskarżyła się do KIO na ustalone przez Ratusz zasady, gdyż stosunkowo mały zakład Bysia nie ma szans wygrać przetargu w konkurencji z potentatami z zagranicznym kapitałem, jeśli musiałby rywalizować wyłącznie ceną. Z decyzji Krajowej Izby Odwoławczej cieszy się oczywiście Ratusz. Zaraz po wyroku urzędnicy serdecznie ściskali sobie donie i poklepywali się po plecach. Wychodząc z budynku, wiceprezydent Jarosław Dąbrowski (38 l.) zadzwonił do Hanny Gronkiewicz-Waltz: - Pani prezydent, wygraliśmy! A odpowiadając na zarzuty Bysia, mówił: - Owszem, musimy szukać rozsądnego kompromisu między jakością a ceną za zagospodarowanie śmieci. Ale to tak, jakbyśmy zrezygnowali na razie z mitsubishi, a poprzestali na solidnej skodzie - wiceprezydent używa motoryzacyjnego porównania. - A firmie Byś radzę obniżenie kosztów i wystartowanie w przetargu.
Byś jednak nie daje za wygraną i zapowiada odwołanie do sądu okręgowego na decyzję KIO. Ma na to tydzień. Ma też w planach zawiadomienie Komisji Europejskiej o tym, jak stolica Polski podchodzi do ekologii. Tymczasem Ratusz nie wstrzymuje harmonogramu przetargu i do 23 sierpnia czeka na oferty od firm, które zamierzają odbierać śmieci z warszawskich domów w poszczególnych rejonach - stolica została w tym celu podzielona na 9 sektorów. Jeśli nie będzie kolejnych protestów, nowe firmy zaczną odbierać odpady od lutego 2014 r.