Warszawa. Złodziej węgla okradał sąsiadkę

2013-11-07 23:40

Mińsk Mazowiecki. Mariusza K. z Mińska Mazowieckiego cechuje przede wszystkim wytrwałość i konsekwencja. Mężczyzna wiedział, że jego sąsiadka ma w komórce węgiel na zimę, dlatego wyłamał w niej kilka desek. Od tamtej pory codziennie przychodził ukradkiem wybierać przez powstałą dziurę węgiel.

35-latkowi udało się w ten sposób wynieść aż pół tony opału. Kiedy do jego drzwi zapukała policja, od razu przyznał się do winy i dobrowolnie poddał karze.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki