Beata Szydło idzie z duchem czasu i sprawnie korzysta z mediów społecznościowych. Była premier ma konta na Facebooku, Twitterze i kojarzonym przede wszystkim z celebrytami Instagramie. Eurodeputowana PiS ma tam 13,5 tys. obserwujących, co nie jest liczba powalającą. Należy jednak podkreślić, że Szydło jakoś specjalnie nie zabiega o nowych followersów. Ostatni wpis byłej szefowej rządu na Instagramie miał miejsce 25 marca i był screenem z jej profilu na Twitterze. Wcześniej - 1 marca - Beata Szydło specjalną grafiką oddała na Instagramie hołd Żołnierzom Wyklętym. 10 kwietnia natomiast nie zapomniała o ofiarach katastrofy smoleńskiej. Europosłanka PiS najwyraźniej uznała, że w tej sytuacji słowa są zbędne. Zamiast nich znowu umieściła zapierającą dech w piersiach wymowna grafikę. Dodała tylko krótkie: "Pamiętamy".
ZOBACZ TAKŻE: Antoni Macierewicz potwornie zwyzywany w rocznicę Smoleńska! Zakłócone obchody, przykra sprawa
Beata Szydło w momencie katastrofy smoleńskiej nie była jeszcze szerzej znana w skali ogólnopolskiej, choć od pięciu lat zasiadała w Sejmie. jej kariera nabrała tempa nieco później. W lipcu 2010 roku późniejsza premier została wiceprezesem PiS.