Narodowy Program Kopernikański zamiast PAN?
Portal OKO.press dotarł do projektu ustawy o Narodowym Programie Kopernikańskim (NPK), który - według dziennikarzy - miałby zastąpić Polską Akademię Nauk. Nowa instytucja zajmowałaby się m.in. przyznawaniem Nagrody Kopernikańskiej w wysokości 150 tys. dol. USA oraz wsparciem młodych naukowców przez program Stypendium Kopernikańskich. Statut NPK nadawać miałby minister, premier sprawowałby nadzór nad instytucją, a członków powoływałby prezydent (pierwszych członków powoła premier na wniosek szefa MEiN).
Obawy co do projektu wyraził w liście do dyrektorów instytutów i wydziałów PAN dyrektor Polskiej Akademii Nauk prof. Jerzy Duszyński, który wspomniał m.in. o "groźbie, która, w mojej opinii, zawisła nad naszym środowiskiem",
- Na początku marca zostałem poproszony wraz z wiceprezesem PAN (…) przez prof. Waldemara Parucha i skupionego wokół niego zespołu doradców MEiN o spotkanie. Celem spotkania miało być wysłuchanie tego, co sądzimy o sytuacji w PAN i potrzebie zmian w zapisach prawnych regulujących jej funkcjonowanie. (…) Ton dyskusji, próby dyskredytacji Akademii ze strony doradców Ministra Edukacji i Nauki, bardzo nas zaniepokoiły - wskazuje prof. Duszyński.
- Jest to projekt powstający bez najmniejszych konsultacji z instytucjami reprezentującymi naukę w Polsce. Tworzy go tajemnicze grono zaufanych współpracowników Ministra Przemysława Czarnka - dodaje.
Czarnek: "Gdyby to był Prima aprilis..."
Na doniesienia portalu, a konkretniej na obawy dyrektora PAN zareagował na Twitterze minister Przemysław Czarnek.
- Gdyby to był Prima aprilis... Ale nie jest. Panie Prezesie PAN, skąd Pan bierze te rewelacje? I dlaczego w ogóle chodzi Panu po głowie myśl o likwidacji PAN? Czyżby rzeczywiście były jakieś powody? Ja ich nie znam - stwierdził szef MEiN.