Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta, rozmawiał dziś w Radiu ZET z Joanną Komolką o aktualnych wydarzeniach politycznych. Jedno z pytań dotyczyło stosunku prezydenta Dudy do podejścia episkopatu do szczepień przeciwko COVID-19. Przypominamy, że hierarchowie kościoła radzą nie szczepić się szczepionką AstraZeneca, jeśli jest inny wybór. - Dzisiaj najważniejszym zadaniem jest doprowadzenie do przezwyciężenie koronawirsua. Można tego dokonać tylko przez masowe szczepienia. Apelujemy do wszystkich, aby się szczepić - odpowiedział prowadzącej rozmowę Spychalski.
Czy prezydent spełni deklarację?
Rzecznik niemieckiej kanclerz poinformował właśnie, że Angela Merkel została zaszczepiona lekiem firmy AstraZeneca. Pod koniec marca prezydent Duda mówił na antenie Polskiego Radia Katowice, że zdecydowałby się na każdą szczepionkę, która jest w tej chwili proponowana w Polsce. Dodał, że zaszczepiłby się także preparatem AstraZeneca. Czy głowa państwa polskiego spełni swoją deklarację i zapisze się wkrótce na szczepienie? Joanna Komolka z Radia ZET spytała o to Błażeja Spychalskiego.
Ruszają zapisy dla rocznika Dudy
Andrzej Duda powinien zapisać się za tydzień, bo w piątek ruszą zapisy właśnie dla jego rocznika (1972). - Prezydent deklarował, że zaszczepi się, kiedy przyjdzie na niego kolej. Z cała pewnością się zaszczepi - stwierdził rzecznik. Ale czy się wkrótce zapisze? - Nie mogę zadeklarować, że zapisze się w piątek - skwitował prezydencki minister. Nie wiemy zatem, czy głowa naszego państwa dopełni formalności i umówi się na odpowiedni termin w punkcie szczepień. Taki czyn z pewnością przekonałby do szczepień niezdecydowane osoby.