Kluczowe dni dla Zjednoczonej Prawicy
Być może jeszcze dziś na posiedzeniu rządu poruszony zostanie temat unijnego Funduszu Odbudowy, którego ratyfikacji wciąż sprzeciwia się Solidarna Polska. Z kolei nawet połowa posłów Porozumienia może nie poprzeć posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego (46 l.) na urząd Rzecznika Praw Obywatelskich.
Nie przegap:
- Michał Woś o wyborach do parlamentu. Jednoznaczna deklaracja
- "Zjednoczonej Prawicy już nie ma". Przełomowe słowa eksperta
Koalicjanci PiS czują się mocni
Skąd ten otwarty bunt przeciwko partii Jarosława Kaczyńskiego (72 l.)? Koalicjanci PiS są przekonani, że rosną w siłę i nie boją się samodzielnego startu w wyborach, nawet gdyby miały one odbyć się znacznie wcześniej niż w 2023 r.
– To potwierdza, że droga, którą obraliśmy, jest słuszna – słyszymy od polityka Solidarnej Polski po tym, jak w sondażu Indicatora ziobryści uzyskali 5,2 proc. Przedstawiciele Porozumienia przekonują natomiast, że ich partia jest niedoszacowana i w wewnętrznych badaniach uzyskuje ok. 4 proc. Ludzie Gowina wskazują też na swoje zdolności koalicyjne.
– Jeśli nie sami, to być może pójdziemy blokiem centro-prawicowym – słyszymy. Co więcej, już niedługo do Porozumienia mają dołączyć kolejni politycy. Ich nazwiska najprawdopodobniej poznamy 17 kwietnia podczas Konwencji Krajowej partii.
Politycy podkreślają, że ostateczne decyzje co do przyszłości koalicji jeszcze nie zapadły, ale sytuacja jest bardzo poważna i przygotowują się na każdy scenariusz.