Profesor Wojciech Maksymowicz był gościem programu „Tłit” WP, w którym wypowiedział się na temat doktora Grzesiowskiego oraz decyzji szefa GIS-u, Krzysztofa Saczka, który wystąpił o pozbawienie go prawa wykonywania zawodu.
- Doszły do mnie słuchy, że rzekomy Główny Inspektor Sanitarny Kraju, pan inżynier, wystosował wystąpienie do Izby Lekarskiej o ukaranie pozbawieniem prawa wykonywania zawodu Grzesiowskiego. To kompletny skandal. Gdyby tak miało być, to odbierzmy dyplom inżynierski panu inżynierowi – powiedział.
Informacja została potwierdzona przez samego doktora Grzesiowskiego.
- Szanowni Państwo, w związku z dzisiejszą wypowiedzią prof. Maksymowicza, potwierdzam, że wpłynęła skarga na moją osobę do Naczelnej Izby Lekarskiej, która będzie procedowana przez Rzecznika Odpowiedzialności Zawodowej zgodnie z procedurą, w związku z tym nie mogę jej komentować – napisał na swoim Twitterze.
Jaki jest powód? Krzysztof Saczek uważa, że doktor popełnienie przewinienia lekarskiego, wprowadzając społeczeństwo w błąd w sprawach pandemii koronawirusa. Sprawa będzie wyjaśniania przez odpowiednie instytucje.