O tym, że zamierza w rozmowie z szefową KE poruszyć temat zwiększenia dostaw szczepionek do naszego kraju, premier poinformował w czwartek.
"Od miesięcy premier Mateusz Morawiecki interweniuje w UE ws. przyspieszenia dostaw szczepionek do Polski. Dziś kolejna rozmowa premiera z przewodniczącą Ursulą von der Leyen. Pierwsza partia - 120 tys. szczepionek Johnson&Johnson ma trafić do Polski już w połowie przyszłego tygodnia, przed planowym wcześniej terminem!" - poinformował szef KPRM w czwartek na Twitterze.
Preparat firmy Johnson&Johnson to czwarta szczepionka, która została zatwierdzona w UE, po preparatach firm: Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Szczepionka jest już podawana w Stanach Zjednoczonych i RPA, ale została zatwierdzona również w Kanadzie.
Zgodnie z zapowiedziami do Polski ma wkrótce trafić 300 tys. dawek szczepionki Johnson&Johnson, która jak zapowiadał Michał Dworczyk ma być przede wszystkim stosowana przez zespoły wyjazdowe, która mają szczepić osoby ciężko chore. Preparat tej firmy jest szczepionką jednodawkową i dlatego, zdaniem Dworczyka, powinien trafić przede wszystkim do osób, które same nie mogą dotrzeć do punktów szczepień.