Giertych nie chce pomnika Kaczyńskiego
Roman Giertych nie kryje niechęci do obozu władzy. W dnu 11. rocznicy katastrofy smoleńskiej postanowił doprowadzić do furii swoich przeciwników politycznych.
- Zamiast pomnika Kaczyńskiego powinien stanąć w Warszawie pomnik ofiar epidemii. Tylu ich można było uniknąć, gdybyśmy mieli kompetentny rząd! - napisał na Twitterze Giertych.
Nie przegap:
- Marta Kaczyńska w 11. rocznicę śmierci rodziców pokazała nieznane materiały. Łzy same lecą
- Wiemy, jak będzie wyglądać 20 zł z Lechem Kaczyńskim. Prezes NBP ujawnił wizualizacje
- Dwa wybuchy przyczyną katastrofy smoleńskiej? Zaskakujące ustalenia komisji Macierewicza
Na tym jednak nie koniec. Adwokat postanowił utworzyć sondę, w której zapytał internautów obserwujących jego profil, czy są podobnego zdania.
- Czy jesteś za usunięciem pomnika Lecha Kaczyńskiego z centrum Warszawy i wybudowaniem w tym miejscu Pomnika Ofiar Epidemii Covid? - spytał mecenas.
Ku zadowoleniu Giertycha zdecydowana większość opowiedziała się za postawieniem Pomnika Ofiar Epidemii Covid.
Brudziński oburzony wpisami Giertycha
Na wpisy Giertycha zareagował europoseł PiS Joachim Brudziński.
- 11 lat temu Tusk rozpoczął nową, jeszcze bardziej ohydną wersje przemysłu pogardy. Posłużył się kreaturą Palikotem. Dziś na podorędziu ma dodatkowo Giertycha. Tak były narodowiec i twórca nowej #MW, znienawidzony przez #GW i mainstream, "zborsuczyl" się, łasząc się nich żałośnie - skomentował polityk partii rządzącej.
Giertych nic nie zrobił sobie jednak z uszczypliwości Brudzińskiego i odpłacił tym samym.
- Dzięki za rozreklamowanie mojej sondy. Głosowało już prawie 10 tysięcy ludzi. A epitety od człowieka, który całą swoją karierę zawdzięcza temu, że Jarkowi organizował fajne wakacje (Jojotravel) i dbał, aby wódz sie podczas nich nie przeziębił, w ogóle mnie nie dotykają - napisał.