Coraz częściej można usłyszeć obawy, że w Polsce zostanie wprowadzona godzina policyjna. Co godzina policyjna oznacza w praktyce? Gdyby została wprowadzona, Polacy musieliby się liczyć z dużymi ograniczeniami w przemieszczaniu się w określonych godzinach, najczęściej między 22:00 a 6:00. Aby mogła obowiązywać nie wymaga stanu wyjątkowego, jednak musi zostać stworzona specjalna ustawa.
Nie przegap: Stan nadzwyczajny w Polsce? Ważny polityk PiS odpowiada. Niepokojące!
Podczas rozmowy z dziennikarzem RMF FM minister zauważył, że tak naprawdę jedynym, co poważnie wyróżnia Polskę pod względem obostrzeń od innych państw, to właśnie brak godziny policyjnej. Takie rozporządzenie wydano między innymi we Włoszech, Francji i Hiszpanii. W naszym kraju byłoby to zupełnie nowe rozwiązanie, którego nie zastosowano przy poprzednich falach koronawirusa.
- Jeżeli sytuacja będzie taka, że w ciągu najbliższego tygodnia, półtora tygodnia nie będziemy widzieli, że dochodzi do przesilenia, że zmieniają się trendy, to na pewno będziemy musieli rozważać takie scenariusze - powiedział Niedzielski. Wszystko zależy od rozwoju sytuacji epidemiologicznej w kraju – jeśli obostrzenia obowiązujące od 27 marca nie dadzą widocznych rezultatów, rząd jest gotowy na narzucenie kolejnych ograniczeń. Niewykluczone, że jeszcze przed Wielkanocą zostaną ogłoszone nowe restrykcje.