Już po wszystkim! Jednak przed porodem Joanny Kurskiej małżonkowie mieli trudne chwile. Prezes TVP bowiem dostał wiadomość, że nie bezie mógł uczestniczyć w porodzie ukochanej małżonki. Wszystko przez procedury związane z epidemią koronawirusa (PISALIŚMY O TYM TUTAJ). Jacek Kurski jednak chciał widzieć narodziny swojej córeczki. - Aśka i Jacek znaleźli sposób na to, by mimo wszystko być blisko w tym ważnym momencie - zdradziła portalowi Pomponik osoba blisko związana z rodziną prezesa TVP. - Podczas COVID w szpitalach modne stały się transmisje narodzin online i oni też chcą z tego skorzystać. Tata przywita małą Anię na ekranie komputera albo smartfona. Sprzęt jest już przygotowany i odpowiednio przetestowany - dodała. O problemach przedporodowych jednak już wszyscy zapomnieli. Najważniejsze jest to, że Joanna Kurska urodziła piękną zdrową dziewczynkę. Córeczka prezesa TVP dostała 10 punków w skali apgar. Państwo Kurscy oszaleli ze szczęścia.
Wielkie szczęście Jacka Kurskiego i jego żony! Córeczka właśnie przyszła na świat. Ma aż trzy imiona
Prezes TVP Jacek Kurski został ojcem! Jego żona - Joanna Kurska - urodziła długo wyczekiwane przez parę maleństwo. Szef Telewizji Polskiej na ten dzień czekał bardzo długo. Teraz - w wieku 55 lat - będzie musiał odnaleźć się w świecie pieluch i grzechotek. Już przed porodem małżonkowie zdradzili "Super Expressowi", że na świat przyjdzie dziewczynka. Córeczka miała otrzymać imiona Anna Klara. Jak ustaliliśmy jednak, maleństwo ma aż trzy imiona: Anna Klara Teodora. Pierwsze wspólne dziecko państwa Kurskich mierzy 53 cm i waży 3,58 kg.