Obecnie całym światem Kingi Gajewskiej i Arkadiusza Myrchy są ich dzieci: Juliusz (2 l.) i Lilianna (1 l.). Dzieci posłów są stałymi gośćmi na Wiejskiej. Juliusz uwielbia też pomagać rodzicom w gotowaniu. Z wielką pieczołowitością zajmuje się też małą siostrzyczką. A za kilka miesięcy do maluchów dołączy jeszcze mały braciszek - jak się dowiedzieliśmy, to będzie chłopiec! Potrójne szczęście rok po roku – aż chciałoby się powiedzieć. I właśnie ten fakt stał się przyczyną nowej, rodzinnej anegdoty. - Zakładamy swoją dynastię - śmieje się posłanka, gdy pytamy ją o ciążę. - Mąż, który jest fanem koszykówki, gdy dowiedział się o ciąży, zapytał, czy wiem, czym jest dynastia w NBA. Otóż gdy rok po roku drużyna zdobędzie mistrzostwo wówczas nazywa się dynastią. Teraz my zakładamy swoją – dodaje Gajewska.
Sejmowa miłość
Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha poznali się w Sejmie. Oboje byli jednymi z najmłodszych posłów w Platformie Obywatelskiej. Ślub wzięli w lipcu 2018 roku. Uroczystość była skromna, odbyła się w kameralnym gronie. Małżonkowie strzegą swej prywatności, choć wycinkami swego życia dzielą się na Instagramie. Stąd wiemy, że Gajewska jest zapaloną kucharką, a Myrcha uwielbia sport. Możemy też podziwiać, jak rosną ich pociechy. Niebawem będziemy mogli zobaczyć, jak chowa się ich najmłodszy synek.