- Tej nocy opuścił nas Dariusz Wasilewski, zostawił w rozpaczy kochaną córkę Kalinę, żonę Dorotę i grono przyjaciół. Świetny tekściarz, wokalista, psychiatra, czuły poeta, znany z Futurobnia czy Koncertów Pogodnych, popularyzator tekstów futurystów i znawca twórczości Wojaczka. Poszedł na spotkanie z Wielkim Wozem - czytamy w rodzinnym wpisie na profilu artysty na Facebooku.
Wicepremier Jarosław Gowin opuścił szpital. Ważny apel do wszystkich Polaków
Dariusz Wasilewski był autorem tekstów, tłumaczem, kompozytorem, gitarzystą i wokalistą. Tworzył również muzykę do filmów dokumentalnych i przedstawień teatralnych. Posiadał też specjalizację II stopnia z psychiatrii i był nauczycielem akademickim. Jako konsultant merytoryczny współpracował ze Stowarzyszeniem Aktywnie Przeciwko Depresji, którego był założycielem.
W sieci pojawiły się pożegnalne wpisy. Zamieściły je byli pacjenci Wasilewskiego w tym m.in. Paulina Młynarska i Krystyna Janda. - Trudno znaleźć słowa. Odszedł Dariusz Wasilewski, lekarz psychiatra, który przez dwie dekady prowadził leczenie mojego taty i stał się wielkim naszym przyjacielem - napisała Młynarska. Nie brakuje również głosów ze strony przyjaciół zmarłego.
Jeszcze w tym miesiącu ukazał się teledysk "Drzewa" zespołu Lady Pank, w którym zagrał Dariusz Wasilewski. Utwór zwraca uwagę na społeczny problem związany z depresją. Zmarły lekarz i artysta był pierwszym organizatorem Ogólnopolskich Dni Walki z Depresją.